Czy LPG będzie się jeszcze opłacało?

Od dziś obowiązują nowe stawki cła w Rosji na Propan-Butan, czyli LPG. Wielu wróży duży wzrost cen gazu na stacjach, co ma przełożyć się na brak opłacalności tego paliwa. Inni natomiast twierdzą, że ceny się nie zmienią a wszelkie koszty podwyżek wezmą na siebie eksporterzy.

Jak będzie na prawdę, czas pokaże chociaż osobiście skłaniam się ku wersji, że nie zdrożeje lub będzie to bardzo niewielka podwyżka. Import z Rosji to połowa dostarczanego do Polski gazu LPG, czyli w razie czego jest jeszcze skąd brać gaz za takie same stawki jak dotychczas. Prawa rynku są twarde, jak towar będzie za drogi to nikt go nie kupi. Dlatego też największy problem mają Rosjanie, żeby sprzedawać gaz dalej będą musieli wziąć koszty na siebie, aby być konkurencyjni.
Podsumowując, kierowcy samochodów zasilanych na LPG mogą raczej spać spokojnie, bo wzrostu o 40 groszy jak przewidują niektórzy raczej się nie doczekamy. Przynajmniej na razie 🙂

8 myśli nt. „Czy LPG będzie się jeszcze opłacało?

  1. Ja mam Fiata Bravo 1.6 16v 105 km i podczas jazdy wolnej takie same miałem spalanie jak podczas jazdy szybkiej 😀 czyli jakieś 17L/100 km .. za 80 zł LPG mam 30 litrów gazu po czym robiłem maksymalnie 200 km z czego idzie się załamać. Ale dla chcącego nic trudnego , sam kupiłem kable i sterownik podłączyłem pod komputer siedziałem z książką w rękach i robiłem , obecnie spala dużo mniej a robię jakieś 490 km 🙂 nie tracąc mocy a za sterownik i kabel dałem 320 zł 🙂

  2. dzisiaj pojechałem ze szczecina do berlina wynik 340 km zużycie lpg 43litry średnia prędkość 100km czas 2 h 10min koszt 89 zł ,jak dobrze że nie muszę używać benzyny pozdrawiam gazowników a może łupki będą tańsze

  3. benzyna 95 5,47 LPG 2,61 i o czym to wogole gadac? owszem wiecej gazu ( ok 2l na 100) spala ale nadal wychodzi znacznie taniej

  4. To już któryś raz jak podejrzewa się że to koniec lpg. Ale aut na gaz cały czas sporo jeźddzi i chyba szybko to się nie zmieni, chyba że wejdzie jakaś tańsza alternatywa lub zabiją lpg podatkami. Zresztą lpg jest bardziej ekologiczne, wiec pewnie dopiero moda na gaz przyjdzie 😉

    • Z tą modą to nie byłbym taki pewny 🙂 ale fakt np. w Niemczech bardziej promują auta na LPG, bo są bardziej ‚zielone’, a podatki na diesle wyższe niż kiedyś.

  5. Aby ustrzec się takich sytuacji, najlepiej dywersywikować dostawców, czyli kupować z różnych źródeł. Pozwala to na uniezależnienie się od jednego dostawcy, który dyktuje warunki. Taka sytuacja jest w przypadku gazu ziemnego z Rosji, gdzie jesteśmy zależni od ich żądań. Do tego dochodzi polityka, która wpływa na działania Gaspromu. Ale chyba odszedłem od tematu 🙂
    Moim zdaniem podwyżka nie będzie groźna lub jej nie będzie, bo firmy z Rosji przestaną być konkurencyjne, więc nikt od nich nie kupi gazu, więc to one mają największy problem, bo muszą pokryć róniżcę.

Skomentuj mike Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *