Pewnie każdy z nas zauważył, że emocje wpływają na styl naszej jazdy. Kiedy jesteśmy zdenerwowani to raczej ostro traktujemy pedał gazu. Jeżeli jesteśmy spokojni wówczas łatwiej nam jechać oszczędnie i delikatnie. Silne emocje nie pomagają nam obniżać zużycia paliwa, a przede wszystkim nie gwarantują nam bezpiecznej podróży.
Jazda pod wpływem stresu powoduje, że wpadamy w błędne koło, ponieważ jedziemy agresywnie co przekłada się na większą ilość niebezpiecznych sytuacji na drodze – co z kolei nie pomaga nam się uspokoić.
Dlatego jeśli chcemy jeździć ekonomicznie i bezpiecznie powinniśmy unikać prowadzenia samochodu pod wpływem emocji. Lepiej odczekać chwilę i ochłonąć zanim usiądziemy z kierownicę.
Spokój ducha niewątpliwie pomaga w oszczędzaniu paliwa, ponieważ kiedy jesteśmy spokojni i zrelaksowani zdecydowanie lepiej jesteśmy w stanie ocenić sytuację na drodze. A to pozwala nam przewidywać pewne zdarzenia jak hamowanie, czy stopniowe wytracenie prędkości przed znakiem ograniczenia prędkości. Przy braku stresu jedziemy przede wszystkim płynnie co jest podstawą do zmniejszania spalania.